Pomoc, okazuje się, bardzo potrzebna. Zaledwie od niedzieli można składać wnioski o tzw. dodatek solidarnościowy, czyli wsparcie, dla tych, którzy za sprawą epidemii stracili pracę, a już 411 legniczan o tę pomoc wystąpiło. Do końca tygodnia z tego tytułu pieniądze popłyną do blisko 2 tys. Dolnoślązaków
Iwona Kowalska- Matis, regionalny rzecznik ZUS na Dolnym Śląsku przypomina, że dodatek solidarnościowy wynosi 1400 zł i można się o niego starać wyłącznie drogą elektroniczną.
O wypłatę mogą wnioskować osoby, z którymi po 15 marca 2020 r. pracodawca z powodu COVID-19 rozwiązał umowę o pracę za wypowiedzeniem lub po tym terminie ich umowa o pracę na czas określony wygasła. Warunkiem otrzymania dodatku solidarnościowego jest też podleganie ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę przez łączny okres co najmniej 60 dni w 2020 roku.
Co ważne, świadczenie przysługuje również osobom bezrobotnym już zarejestrowanym w urzędzie pracy. Otrzymanie dodatku solidarnościowego oznacza zawieszenie wypłaty zasiłku dla bezrobotnych oraz stypendium na szkolenia lub podnoszenie kwalifikacji. Za osobę pobierającą dodatek solidarnościowy opłacane są składki emerytalna i rentowa, a także składki zdrowotna. Płatnikiem składek na te ubezpieczenia jest ZUS. Nalicza je od kwoty dodatku solidarnościowego. Jednak składki nie pomniejszają wypłaty, ponieważ są finansowane z budżetu państwa.
Termin składania wniosków upływa 31 sierpnia br. Informacja o przyznaniu prawa do dodatku solidarnościowego lub decyzja o odmowie będą dostępne na PUE ZUS. W przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku dodatek solidarnościowy trafi na wskazany we wniosku rachunek bankowy w ciągu 7 dni od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.
Wniosek o dodatek solidarnościowy i instrukcja wypełnienia są dostępne na portalu PUE ZUS.
Reklama
Reklama