To były pierwsze takie święta od 17 lat - święta spędzone we własnym domu. Pan Tadeusz, jako osoba bezdomna, od 2004 roku mieszkał w bolesławieckim schronisku Polskiego Czerwonego Krzyża. Latem tego roku wreszcie doczekał się mieszkania socjalnego. To 22 metry kwadratowe szczęścia, ale i próby samodzielności.
Reklama
Reklama