To miała być rutynowa kontrola, a skończyło się aresztem i konfiskatą narkotyków. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Wrocławia razem z CBŚP skontrolowali samochód ciężarowy na autostradzie A4 w okolicach Jędrzychowic. Auto jechało z Niemiec, ale kierowca deklarował trasę przejazdu z Danii do Polski.
Jak dodaje Agnieszka Rzeźnicka- Gniadek z Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu- czujny nos policyjnego psa nie zawiódł. Kierowca przewoził 36 kilogramów marihuany.
Kierowca został już tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Za przemyt narkotyków grozi mu kara od 3 nawet do 20 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Reklama
