Choć teraz, przy jesiennej aurze przychodzą tu dziennie 3-4 osoby, w szczycie zimowego sezonu potrzebujących potrafi być więcej niż miejsc. Nikt jednak stąd nie odejdzie z kwitkiem. W ogrzewalni miejskiej w Żaganiu wprawdzie łóżek nie ma, bo to nie noclegownia, ale jest ciepły kąt, gorąca herbata i dzięki temu można przetrwać za darmo zimną noc. Ogrzewalnia funkcjonuje od października do kwietnia. Tak od trzech lat.
, Choć zasady są jasne- z miejskiej ogrzewalni w Żaganiu korzystać mogą jedynie osoby trzeźwe- zdarzają się wyjątki - przyznaje Piotr Puchalski, dyrektor ośrodka pomocy społecznej w Żaganiu
Ogrzewalnia w Żaganiu działa codziennie (do kwietnia) w godzinach od 18-tej do 8.00 rano.
Reklama
Reklama